poniedziałek, 6 lutego 2012

Inspiration BOOK

Poza poszukiwaniem inspiracji w internecie, który jest nieskończonym źródłem natchnienia, zbieram zdjęcia z gazet w mojej Księdze - Inspiration BOOK.
Uwielbiam przeglądać prasę z modą. Moje pozycje obowiązkowe to co miesiąc angielski Vogue i Elle, które przez długi czas kolekcjonowałam. Co miesiąc przybywały mi dwa numery, niestety miejsce na półce nieubłaganie się zmniejszało. Pewnego dnia H zbuntował się przeciwko zalegającym wszędzie gazetom i zostałam zmuszona do pozbycia się ich. Jednak zanim moje archiwum stało się makulaturą przejrzałam wszystkie numery i powycinałam z nich zdjęcia, które najbardziej mi się podobały. W ten sposób powstał mój Inspiration BOOK, który regularnie uzupełniam o nowe wycinki.
Dziś podzielę się z Wami kilkoma zdjęciami z mojej Księgi, które aktualnie mnie inspirują.

A Wy gdzie i jak najczęściej szukacie inspiracji?









8 komentarzy:

  1. Świetny pomysł! Wszystkie inspiracje uporządkowane w jednym miejscu! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. robie dokładnie to samo :) ale nie wycinam z gazet, tylko zdjęcia pstrykam i na kop wrzucam :) a stare vogue na allegro :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To też dobry pomysł, ale ja czasami jestem staroświecka i zamiast klikać w kompie lubię sobie poprzekładać kartki w albumie :) Poza tym mam fun z wycinania i klejenia :) Jedyny minus to, że taka pocięta gazeta na allegro już nie przejdzie ;)

      Usuń
  3. ale super pomysł, zaczynam tak robic! stare vogue na allegro - szok, nie wiedzialam!

    OdpowiedzUsuń
  4. wiele osob szuka starych numerow, czasami nawet osiagaja wieksza cene niz byly zakupione :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzieki za info, bede pamietac jak moje vogue osiagna krytyczna ilosc na regale:-) Basia

      Usuń
  5. Bardzo fajny pomysł. Ja chciałam się w to kiedyś bawić, ale nie mam czasu. Może teraz znowu się zdecyduję:) Generalnie najbardziej inspiruje mnie internet i strony, które odwiedzam. Czasopisma to dodatek:)

    OdpowiedzUsuń
  6. całkiem ciekawie zapowiadajacy sie blog, szczególnie lubie ludzi którzy maja swój scrapbook (w moim wypadku to scrap wall hahah)
    pozdro, dodałam do obserwowanych

    OdpowiedzUsuń